Strefa Mangi

Imerman

No, więc co myślicie o tym odcinku OVA serii Green Green. Wszyscy jakoś narzekają, że oglądanie tego to strata czasu, a sam odcinek psuje klimat całej serii. Jeśli chodzi o mnie to ja jednak uważam, że dobrze, że ten odcinek powstał, bo zamyka całą serię. Jest co prawda trochę zboczony, ale zawiera on zakończenie i nie pozostawia takiego niedosytu serii jaki byłby przy 12 odcinkach. No, ale co wy sądzicie o tym odcinku?

RoBug-sama

hmmm... trudno zeby NIE bylo zboczone skoro anime powstalo na bazie ero-game Mruga

moim skromnym zdaniem odcinek w swojej "komediowej" czesci dal rade, nawet bardzo, natomiast jesli chodzi o dokonczenie fabuly... polenizowalbym.
ciut glupie bylo to, ze duch midori spokojnie sobie siedzial na dzrewie, mimo ze rzeklo sie, ze nie ma juz jak wrocic do przeszlosci Jezyk

Imerman

No, ale odcinek jest fajny (z resztą jak cała reszta serii).

Tavye

Trochę nie rozumiem Midori. Przecież kochała go, a była szczęśliwa, że teraz Futaba i jej ukochany są razem. Tak się starała, by ją pocałował i była nawet zazdrosna o Futabę. A w ostatnim odcinku nagle przestało jej to przeszkadzać. Była szczęśliwa i tak jak powiedział RoBuk-sama
[-sama... Sufiks dałeś sobie niezły xD]

Imerman

Midori była gotowa na poświęcenie.

Co do tego jej ducha to tam było, że ona nie może przebywać w tamtych czasach co nie jest równe z tym, że jej duch nie może.